poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Dzień 79

Czuje się nawet dobrze :) mam zamiar podgonić dziś trochę z ćwiczeniami ale niewiem jak to będzie. Dzień nie nastraja zbyt optymistycznie. Zmiany, które zachodzą w moim życiu zawodowym powodują zmienny nastrój. Miejmy nadzieję, że w dniu jutrzejszym już w nowej rzeczywistości będzie lepiej :)

Ale dość tych smętów! Trzeba się wziąć za siebie :)

Freeletics

Na początek zrobimy Pushup z nadzieją na PB :) pomyślałem jednak, żeby delikatnie je zmodyfikować i poprosiłem moją małżonkę by się na mnie położyła :) ok 50kg dodatkowego obciążenia i udało mi się zrobić 29 powtórzeń :) następnie robie Jackknifes ale po tych dwóch dniach przerwy strasznie opornie mi to idzie :( dramat. Postanowiłem powtórzeń serię i zrobiłem znowu Pushup i tu się bardzo zdziwiłem bo bez żony czułem się tak lekko, że udało mi się zrobić nowy PB :) Jackknifes trochę lepiej ale i tak daleko do PB na koniec zrobiłem jeszcze Squat i Jackknifes ale już bez szału.

Wyniki dzisiejszej sesji:

Zestaw: Pushup Max - 29*/100sek
Zestaw: Jackknifes MAX - 66*/100sek
Zestaw: Pushup Max - 76*/100sek
Zestaw: Jackknifes MAX - 70*/100sek
Zestaw: Squat MAX - 318*/300sek
Zestaw: Jackknifes MAX - 71*/100sek

Focus T25 

Rozpoczynamy czwarty tydzień zmagań z Focus T25 :) ciesze się z tego bo widzę zmiany, które zachodzą w moim ciele z połączenia freeletics i T25 :) na dziś zaplanowany zestaw tk Cardio i generalnie ok ale nie wszystkie zestawy jestem jeszcze w stanie wykonywać w wersji Shaun'a i musze ćwiczyć z Tanya. Ale jest ich niewielka liczba więc jest ok :) trening udany, spocony i zmęczony idę spać bo rano wyjazd do Warszawy :(

0 komentarze:

Prześlij komentarz