piątek, 5 września 2014

Dzień 363

Piątek... Hmmm można pomyśleć, że to najprzyjemniejszy dzień tygodnia :) po trasie Bytom > Warszawa > Lublin nie marzy się o niczym innym jak odpoczynek a ja muszę jeszcze zrobić Dione, i to w wersji Strenght :(

Burpee Squat Jumps nie należą do zbyt przyjemnych a gdy połączymy je z Toes To Bar i Jackknifes to otrzymamy mieszankę wybuchową. Dawno nie byłem tak zmęczony bo Dione a tu jeszcze miałem tylko dwie serie do wykonania.

Zestaw: Dione (Strenght 2/3) - 17:53

0 komentarze:

Prześlij komentarz