Muszę przyznać, że dziś już jest dużo lepiej z moją motywacją :) najwidoczniej potrzebowałem kilku dni luzu i teraz powoli będę wracać do formy :) miejmy nadzieję, że już więcej takich momentów nie będzie!!
Dziś postanowiłem zrobić kilka maxów i ogólnie nie było źle ale też nie było jakoś mega dobrze.. Burpee dalej stanowią duże wyzwanie ale trzeba pamiętać o ty,że mam ciężki tydzień za sobą więc najważniejsze by zrobić wszystkie zestawy w jak najszybszy sposób.
Wyniki dzisiejszych sesji:
Zestaw: Burpee Max - 68* / 300sek
Zestaw: Squat MAX - 268* /300sek
Zestaw: Situp Max - 132* /300sek
Zestaw: Pushup MAX - 49* /100sek
Zestaw: LegLever MAX - 163* /300sek
Zestaw: Jackknifes MAX - 63 /100sek
piątek, 21 lutego 2014
Dzień 27
23:00
2 komentarzy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
63 Jackknifes?
OdpowiedzUsuńKurwa, no nie mogę uwierzyć :-D Tempo masz zawrotne.
Wynik przysiadów nadal jest poza moim zasięgiem.
Rzeczywiście, ogólnie nie było źle :D
63 ale zagalopowałem się i zaznaczyłem * a zrobiłem bez. Muszę to zmienić bo nie jestem w stanie jeszcze z * zrobić :( nie wiem dlaczego ale chyba jeszcze za dużo tłuszczu w obwodach i strasznie mi ciężko podnieść plecy.
Usuń