Dzisiaj kolejny dzień przygotować, jednak mam coraz większe obawa czy będę e stanie podjąć to wyzwanie :( psychicznie obawiam się tego przedsięwzięcia :( niewiem jak sobie z tym poradzić. No cóż trzeba będzie jakoś to ogarnąć :)
Na dziś zaplanowałem trzy razy Burpee Max. Przy piereszym podejściu było Nawet przyjemnie :) byłem mega zdziwiony, że udało mi się zrobić 70 powtórzeń :) za drugim razem było już trochę gorzej z samopoczuciem ale okazało się, że moje możliwości są takie jak pięć minut wcześniej :) Bardzo byłem zadowolony z takiego obrotu spraw i do trzeciego podejścia startowałem naprawdę z wspaniałym samopoczuciem :) Szybko jednak się okazało, że nie mam tyle siły ile bym chciał :( 66 powtórzeń ale muszę przyznać, że strasznie wymęczone :(
Wyniki:
Zestaw: Burpee Max - 70*/300sek
Zestaw: Burpee Max - 70*/300sek
Zestaw: Burpee Max - 66*/300sek
Po chwili odpoczynku musiałem jeszcze zrobić 25 minut z Shaunem T ale było nawet przyjemnie :) także nie ma co narzekać.
środa, 7 maja 2014
Dzień 102
21:29
Brak komentarzy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz