Dieta ba dzis:
Jadłospis wybrany z jednego dnia z ostatnich dwóch tygodni.
Trening: Dione
Czas: 58:04
Czas: 58:04
Samopoczucie przed treningiem: dziś cały dzień myślę o nowym ćwiczeniu, które na mnie czeka :) nie mogę się doczekać co to będzie... W Dione też są burpee ale już aż tak bardzo się ich nie boję, trochę przeraża mnie ilość powtórzeń w tych trzech ćwiczeniach ale zdaję sobie sprawę z tego, że to moja podświadomość próbuje mi wmówić, że nie dam rady...
Samopoczucie podczas treningu: po pierwszej serii wszystko ok, podczas drugiej troche kiepsko, myślałem nawet żeby odpuścić ale potem uświadomiłem sobie jaki jest cel i ćwiczyłem dalej, trzecia seria z przerwami ale generalnie poszła w miarę szybko...
Samopoczucie po treningu: trochę kiepskie, bardzo zły czas, myślałem że skończę w granicach 45 minut ale teraz już wiem że Dione jest cięższy treningiem niż aphrodite, dlatego też zastanawiam się co będzie działo się dalej. Muszę oczyścić umysł przed jutrzejszym Zeus'em :) miejmy nadzieje, że gorzej niż dziś nie bedzie....
0 komentarze:
Prześlij komentarz