Dieta na dziś:
Śniadanie : sałatka z sera żółtego
Przekąska: szparagi z masłem
Obiad: witaminowy mix warzyw z kaszą gryczaną
Przekąska: Jogurt naturalny 2% tłuszczu
Kolacja: sałatka ananasowa
Śniadanie : sałatka z sera żółtego
Przekąska: szparagi z masłem
Obiad: witaminowy mix warzyw z kaszą gryczaną
Przekąska: Jogurt naturalny 2% tłuszczu
Kolacja: sałatka ananasowa
Trening: Pushups MAX
Czas: 45/100
Czas: 45/100
Trening: Lunge MAX
Czas: 90/300
Czas: 90/300
Samopoczucie przed treningiem: wszystko w sumie ok, trochę mięśnie nóg bolą ale da się przeżyć, czekam na wieczorne MAX'y :)
Samopoczucie podczas treningu: generalnie wszystko w porządku do momentu kiedy nie zrobiłem 20-go pushup'a, potem już było coraz gorzej. Tylko i wyłącznie dzięki silnej potrzebie ukończenia treningu dotrwałem do końca, podobnie przy Lunge, po 40 było już tylko gorzej..
Samopoczucie po treningu: zadowolony z przetrwania, trochę poprawione wyniki, trochę obolały, ale cały czas do przodu i to najważniejsze, powoli kończy się drugi tydzień a ja dalej ćwiczę.... jestem w szoku :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz