wtorek, 22 października 2013

Cardio & Strenght Day 10

Dieta na dziś:
max 2000 kcal / dzień

Trening: METIS
Czas: 5:58

Trening: Situp MAX 
Czas: 197 / 300sek. 

Trening: Pushups MAX 
Czas: 48 / 100sek. 

Samopoczucie przed treningiem: w sumie od wczoraj się nic nie zmieniło, motywacja dalej na tym samym poziomie czyli b. wysoka :) zobaczymy jak to będzie dzisiaj :) krótki trening Metis więc dołożę Situp MAX. Pomyślałem sobie, że do każdego zestawu będę dodawać situpy :) w miarę możliwości oczywiście :) już nie mogę się doczekać wykonania dzisiejszego treningu :) pewnie będzie przyjemniej niż wczoraj aczkolwiek tragedii nie było :) Artemis nie zszedł mi aż tak bardzo za skórę. Brak zakwasów na bicepsach, tricepsach i motylach może oznaczać, że albo organizm sie przyzwyczaił do pullupów albo coś wczoraj źle zrobiłem. Mam nadzieję, że ta pierwsza opcja jest dobra :) 

Samopoczucie podczas treningu: Metis szybko przeleciał lecz intensywnie :) potrzebowałem chwili na regenerację ale później situpy tak jak wczoraj pisałem, będę starał się je robić codziennie. Na ta chwilę jestto wersja modyfikowana ale lepsze to nniż nic :) ogólnie podczas ćwiczeń wszystko dobrze :) organizm przyzwyczaja się do wysiłku bardzo szybko :) 

Samopoczucie po treningu: zadowolony z wyników :) PB x 2. Cały dzień chodziła za mną aphrodite, chciałem ją zrobić na zakończenie dziaiejszego dnia no ale cóż może to i wymówki ale poprostu późno zacząłem ćwiczyć i normalnie w świecie byłem barszo zmeczony więc postanowiłem odpuścić aphrodite i zrobić Pushupy no i też udało mi się pobić PB. Generalnie dzień można zaliczyć do udanych pomijając fakt iż odpuściłem aphrodite no ale tak już bywa, poza tym nie było jej dziś w planie :) 

2 komentarze:

  1. Jeszcze jakbyś dorzucił Aphrodite to by był nieoficjalny Hellweek;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałem taki zamiar ale niestety już nie dałbym rady :)

    OdpowiedzUsuń