sobota, 30 listopada 2013

Cardio & Strenght Day 49 - Podsumowanie "C&S Week 7"

ObiadGrochówka, Chleb zwykły (760 kcal) 
Przekąska: rodzynki suszone 105g (291 kcal) 
Podsumowanie tygodnia 12/7: 
Tydzień w miarę ok. Trochę zmęczony jestem po tych trzech dniach (tylko trzech) bardzo intensywnych. Zadowolony jestem z każdego zestawu, który w tym tygodniu udało mi się zrealizować. Tydzień był ciężki ze względu na liczbę zestawów w ciągu jednego dnia :( mam nadzieję, że było ciężko właśnie dlatego a nie przez to, że mam słabą kondycję... 

Waga:  103 kg

Zdjęcia z początku i z dzisiaj: 



przed Freeletics
5 tydzień
10 tydzień



5 komentarzy:

  1. Mateusz, jestem pod coraz większym wrażeniem. Nawet pokazałem dziś Twój blog mojej dziewczynie. Twoja motywacja i determinacja coraz większa; u mnie trochę podupadła.
    Codziennie stawiasz kilka kroków do przodu:)
    Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michał, jest mi bardzo miło to czytać :) dzięki! Właśnie w takich momentach i dzięki nim moja motywacja jest na takim a nie innym poziomie. Niekiedy sam się dziwie, że mam w sobie tak ogromne pokłady motywacji :)

      Ty już kończysz swój plan, więc pewnie dlatego jest trochę mniejsza ale jestem przekonany, że nie masz się czym martwić i wszystko wróci za niedługo so normy :) będę trzymać kciuki za Ciebie :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Szczerze? Po całym tygodniu i dwóch dniach przerwy, jestem święcie przekonany, że tak. Moim zdaniem należy dokładać jak najwięcej ćwiczeń. Jeżeli czas by mi pozwalał to mogę ćwiczyć 3-5 dni w tygodniu po dwie godziny. HW był bardzo wielkim wyzwaniem ale dziś już wiem, że z niecierpliwością będę czekać na kolejny by zobaczyć jaką różnicę będę czuł :)

      Usuń
  3. NO to faktycznie motywacja na najwyższym poziomie. Dla mnie godzina ćwiczeń póki co to max, jakoś dwie godziny mnie przerażają;)

    OdpowiedzUsuń