Dieta na dziś:
Przekąska: Papryka czerwona 315g (88 kcal)
Przekąska: Napój mleczny z truskawkami 115g (125 kcal)
Kolacja: Zapiekanki (373 kcal)
Dziś trzeci dzień piekielnego tygodnia. Osobiście uważam, że jest najgorszy bo do zrobienia jest Dione, Hyperion, Burpee Max. Podliczając ostatnie czasy to będzie jakąś godzina ćwiczeń :( masakra, Dione 40 minut :( no ale cóż przecież nie poddam się w ostatnim tygodniu.
Jako, że Dione nie lubię najbardziej z dzisiejszego zestawu postanowiłem zrobić ją jako pierwszą :)
16:01 rozpoczynam Dione - pierwsza seria nawet nawet :) jedynie burpee kiepsko, musiałem odpoczywać :( ale cóż zrobić. Później było już trochę lepiej we wszystkich seriach wszystkie ćwiczenia oprócz burpee byłem w stanie zrobić bez odpoczynku :) jestem zadowolony udało mi się urwać 5 minut z ostatniego PB :) naprawdę nienawidzę tego zestawu :( masakra :( ale trzeba przyznać, że jest dosyć wymagający i dający w kość :) super....
Na drugi ogień idzie Hyperion - lubię ten zestaw ale mimo wczorajszych HS Pushup z * dziś nie byłem w stanie zrobić tego po Dione. Ogólnie szybko mi poszło i udało się pobić PB :) wspaniale :) myślałem, że nie bede w stanie w tym tygodniu pobić swoich PB... Najgorsze w tym zestawie są Pistols :( muszę wykonywać je z krzesłem bo nie jestem w stanie podnieść mojego ciała z pięty....
Na końcu już tylko 5 minut, Burpee Max :) Nie udało mi się zrobić więcej powtórzeń niż ostatnio ale i tak jestem zadowolony bo zrobiłem dziś dosyć wyczerpujące zestawy i już miałem się poddać ale udało mi się wszystko zrobić... Super!!!
Poniżej wyniki dzisiejszej sesji:
Zestaw: Dione - 34:39*
Zestaw: Hyperion - 14:20
Zestaw: Burpee Max - 59* / 100sek.
Dione, Hyperion, Burpee Max... Nie wiem jak to wszystko ogarniasz, na dzień dzisiejszy po jednej sesji mam serdecznie dość:) Pełen szacun :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że po zakończeniu tego tygodnia nadal będziesz trenował i pisał bloga. Bo inaczej nie wiem skąd będę czerpał inspirację do moich zmagań :))) Powodzenia
Powiem Ci szczerze, że też bałem się tego dnia i miałem rozłożyć go na dwie sesje ale jak zrobiłem Dione to postanowiłem wykonać wszystko i jestem przekonany, że to była bardzo dobra decyzja :)
UsuńNiewiem jak się to dzieje ale poprostu jak zacząłem to chciałem zrobić wszystko :)
Marek, miło mi to czytać naprawdę! Dzięki!!
Jeżeli chodzi o moje plany to spokojnie, moje ciało jeszcze nie wygląda tak jak bym chciał więc od poniedziałku zaczynam "swój" plan Freeletics i tak jak do tej pory będę wszystko opisywał :) spokojnie.....