Dieta na dziś:
Śniadanie: Płatki z jogurtem, bananem i słonecznikiem (391 kcal)
Przekąska: Kanapki z polędwicą, awokado i papryką (239 kcal)
Obiad: Kapusta z fasolką i pomidorami (571 kcal)
Przekąska: Daktyle, suszone 113g (312 kcal)
Kolacja: Pomidorki koktajlowe z oliwkami (276 kcal)
Dziś znowu odpoczywam, muszę jutro rozpocząć w niedzielę 15 tydzień więc robię sobie przerwę :)
postanowiłem jednak z moją ukochaną zrobić Jej ćwiczenia z Insanity :) 40 minut naprawdę intensywnego cardio :) tak naprawdę już nie mogę się doczekać jak ja będę realizować plan Insanity :) ale wszystko po kolei :) najpierw muszę zrealizować kolejne 15 tygodni freeletics i wtedy może rozpocznę już Insanity! mam jeszcze trochę czasu by się zastanowić więc na chwilę obecną skupiam się głównie nad freeletics :P
Przekąska: Kanapki z polędwicą, awokado i papryką (239 kcal)
Obiad: Kapusta z fasolką i pomidorami (571 kcal)
Przekąska: Daktyle, suszone 113g (312 kcal)
Kolacja: Pomidorki koktajlowe z oliwkami (276 kcal)
Dziś znowu odpoczywam, muszę jutro rozpocząć w niedzielę 15 tydzień więc robię sobie przerwę :)
postanowiłem jednak z moją ukochaną zrobić Jej ćwiczenia z Insanity :) 40 minut naprawdę intensywnego cardio :) tak naprawdę już nie mogę się doczekać jak ja będę realizować plan Insanity :) ale wszystko po kolei :) najpierw muszę zrealizować kolejne 15 tygodni freeletics i wtedy może rozpocznę już Insanity! mam jeszcze trochę czasu by się zastanowić więc na chwilę obecną skupiam się głównie nad freeletics :P
Podsumowanie tygodnia 19/14:
Czternasty tydzień był dosyć wymagający ale udało mi się go ukończyć już w czwartek i wtedy sprawdziłem co mam w ostatnim tygodniu no i postanowiłem odpocząć dwa dni i 15 tydzień rozpocząć w niedzielę :)
Czternasty tydzień był dosyć wymagający ale udało mi się go ukończyć już w czwartek i wtedy sprawdziłem co mam w ostatnim tygodniu no i postanowiłem odpocząć dwa dni i 15 tydzień rozpocząć w niedzielę :)
Waga: 100,7 kg
Zdjęcia z początku i z dzisiaj:
Zdjęcia z początku i z dzisiaj:
 |
| przed freeletics |
 |
| po tygodniu 10 (5-ty płatny) |
Mateusz, patrząc na fotki z dnia pierwszego i dzisiejsze to wyglądają jak fotki dwóch różnych osób :)
OdpowiedzUsuń98 dni to przecież niewiele, to zaledwie trzy miesiące a zmiana jest niesamowita. Śmiem podejrzewać, że z innym sportem byśmy nie osiągnęli tego co z freeletics
Marku, napewno nie osiągnęli byśmy tego bez Freeletics.
UsuńZmiana jest duża ale mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec!!! Przedemną kolejny plan i nie ukrywam, że liczę na jeszcze większą zmianę :) zresztą kolejny plan będzie bardzo bardzo intensywny :) ale taki musi być :)